Przed swoją śmiercią król przekazał swojemu słudze Janowi, by strzegł jego syna i pod żadnym pozorem nie pokazywał mu obrazu, który jest w jednej z komnat. Niestety syn, Mikołaj i tak go zobaczył. Na obrazie była panna, córka wrogiego króla sąsiedniego królestwa.

Obrazek znaleziony na: czasdzieci.pl
Młodzieniec uparł się, że chce ją spotkać, więc jako kupcy popłynęli do kraju wroga z ładunkiem złota. Na miejscu poszli do zamku dając podarunek królewnie i zapraszając na statek, gdzie mają więcej złotych ozdób. W końcu królewna udała się z nimi, a gdy oglądała zawartość pokładu statek ruszył z portu. Gdy się zorientowała, wybiegła na podkład zła z powodu porwania. Mikołaj wytłumaczył jej wszystko. Panna okazała się mu przychylna. Jej ojciec kazał czarnoksiężnikowi rzucić klątwę. Jan dowiedział się o niej, ale nie mógł mu powiedzieć nic. Trzy razy go uratował, a Mikołaj zarzucając mu nieposłuszeństwo chciał go ukarać. Przed powieszeniem Jan wyznał mu całą prawdę, po czym zmienił się w kamień. Król mógł go uratować tylko oddając władzę pierwszej osobie, którą spotka rano po pieniu kurów. Rano spotkał swojego wroga, który zaczął chełpić się wygraną. Córka podstępem zmusiła go do powiedzenia o klątwie, przez co zamienił się on również w kamień. Wystarczyło to by Jan z powrotem stał się człowiekiem.