Baśń zaczyna się od tego, iż jest sobie pewna koza, która miała siedmioro dzieci, koźlątek. Bardzo mocno je kochała i chciała dla nich wszystkiego, co najlepsze w życiu. Pewnego dnia, mama koza postanowiła wybrać się do lasu w celu zebrania trawy.

Obrazek znaleziony na: youtube.com
Przed wyjściem z domu ostrzegła koźlęta, aby strzegły się wilka, który potrafi się świetnie kamuflować, jednak łatwo go poznać po czarnych łapach i dużych oczach. Koźlątka obiecały ostrożność. Chwilę potem wilka zapukał do ich drzwi, udając matkę. Jednak małe poznały go po tym, iż miał zbyt gruby głos i nie otworzyły mu drzwi. Wilk więc najadł się kredy, którą kupił w sklepie, lecz te poznały go po czarnej łapie. Wiec wysmarował ją ciastem . Tym razem koźlęta nabrały się na sztuczkę i otworzyły drzwi. Ukazał im się wilk, który pożarł je wszystkie, za wyjątkiem jednego, które ukryło się w zegarze. A następnie położył się na trawie przed domem, by odpocząć. Gdy mama wróciła, szybko zauważyła, że coś złego się stało. Koźlątko, któremu udało się ukryć o wszystkim jej powiedziało. Ta rozpruła brzuch wilka, wypuściła wszystkie dzieci i historia zakończyła się szczęśliwie.