Koty są złośliwe. Koty są leniwe. Koty kochają jedzenie. Ale koty nie są głupie. Taki wniosek można wyciągnąć z kreskówek o Garfieldzie, czyli przeniesionym na ekran komiksie.
Obrazek znaleziony na: quotesgram.com
Najpierw fanów na całym świecie zyskały właśnie krótkie historyjki o nieruchawym kocurze i jego opiekunie. Garfield jest tłustym kocurem, który doskonale wie, jak podporządkować sobie cały świat. Jest w zasadzie wstrętnym egoistą, ale kochają go miliony. Za jego cudowną złośliwość, za celne obserwacje, które czyni spod zmrużonych powiek. To całkowite zaprzeczenie miłego koteczka, którego chce się drapać za uszkiem. Ale za to w Garfieldzie można przejrzeć się jak w lustrze, dokładnie obejrzeć swoje własne wady. Garfieldowi towarzyszą niezbyt bystry pies Odi i gamoniowaty właściciel Jon Arbuckle. I pies i człowiek mają przez Garfielda kłopoty, ponieważ jeśli tylko może być wobec nich złośliwy, ba, wręcz wredny, to na pewno taki właśnie będzie. Garfield robi to, na co większość ludzi miałaby ochotę, ale boi się to robić.
